2019.06.11. Piknik Rodzinny w AMISIU

Piknik Rodzinny to już coroczna tradycja w Przedszkolu AMIŚ. W tym roku bawiliśmy się w Pałacu w Pstrokoniach. Jest to magiczne miejsce, pałac pośrodku zieleni. Wokół pałacu znajduje się wielki plac zieleni, wiele ogromnych drzew oraz staw. Tego dnia pogoda również sprzyjała naszym Amisiakom, było bardzo ciepło i przyjemnie.

O godzinie 9 do magicznego miejsca zaczęli przychodzić małe Amisie razem ze swoimi rodzinami. Piknik rozpoczął się od przywitania wszystkich zgromadzonych gości.

Po aktywnej zabawie przyszedł czas na troszkę rywalizacji. Odbyły się konkursy dla dzieci i ich rodzin. Pierwsza grupa Jeżyków rywalizowała, kto wrzuci więcej woreczków do pudełka. Druga grupa Jeżyków walczyła, kto szybciej przeleje wodę za pomocą gąbki z miski do miski. Sówki bawili się w jak najszybsze oklejenie puszki za pomocą karteczek samoprzylepnych. Natomiast druga grupa Sówek musiała jak najszybciej wsypać fasolę do plastikowej butelki. Trudności konkursów wzrastały, ponieważ później rywalizowały ze sobą Biedronki. Pierwsza grupa musiała w jak najszybszym czasie upleć dwa warkocze, natomiast druga grupa musiała oddzielić od siebie fasolę, groch i ciecierzycę do osobnych pojemników. Rodzice Myszek tworzyli piękne arcydzieła na buziach swoich dzieci, liczyło się przede wszystkich wykonanie. Po skończonych konkurach emocje sięgały zenitu, jury ocenił, iż wszyscy uczestnicy zdobyli pierwsze miejsce i  zdobyli nagrody.

Dla uczestników zostały przygotowane przeróżne zabawy zwane warsztatami, były warsztaty plastyczne, muzyczne oraz puszczanie baniek mydlanych. Każda z grup po koli uczestniczyła w każdym z warsztatów. Było wiele zabawy i radości podczas tej części pikniki. Dzieci wraz ze swoimi rodzinami świetnie się bawili.

Po radosnej, aczkolwiek męczącej zabawie przyszedł czas na krótki odpoczynek. Na świeżym powietrzu można było poczęstować się pysznymi ciastami przygotowanymi przez mamy Amisiaków, była również czekoladowa fontanna, w której dzieci maczały świeże owoce. Nie zabrakło także ciepłego poczęstunku – były nugetssy oraz smażone frytki z ketchupem – ulubiony przysmak każdych małych misiów. Oczywiście nie zabrakło wody i napojów dla zgaszenia pragnienia po aktywnych warsztatach.

Chwila odpoczynku i wytchnienia i czekała na naszych wspaniałych dzieci niespodzianka. Pod pałacyk przyjechał ogromny wóz strażacki z OSP Widawa – jest to największy i najlepiej wyposażony wóz strażacki w całym powiecie. Strażacy wytworzyli wielką pianę, cały trawnik był w wielkiej, białej, puchowej pianie. Dzieci oraz rodzeństwo mieli wiele frajdy podczas zabawy w pianie.

Jednak nie był to koniec niespodzianek – nasze Amisiaki odwiedziła Myszka Miki. Jeden z rodziców naszego Amisiaka był bardzo odważny i przebrał się w strój Myszki Miki, strój został wypożyczony z formy animacyjnej „Krokodylek”. Każde z dzieci mogło zrobić sobie zdjęcie z postacią z bajki. Było również przybijanie piątki i przytulasy z Myszką Miki.

Na zakończenie odbyły się podziękowania za wspaniałą, wspólną zabawę oraz każdy z uczestników otrzymał skromne nagrody.